Moja kariera, moje życie - Leon Haslam

Jak na standardy większości ludzi, może to być bardzo krótki czas, ale kiedy twoim ojcem jest Ron Haslam, „Rakieta”, wyrażający poważniejsze zainteresowanie motocyklami w wieku ośmiu lat być trochę później niż oczekiwano… Patrząc wstecz na swoje początki w wyścigach, Haslam wyjaśnia: „Myślę, że miałem sześć tygodni, kiedy uczestniczyłem w swoim pierwszym Grand Prix. Tego oczywiście nie pamiętam…” Ale jak ogólnie wspominasz jego wieloletnią fascynację motocyklami? Na wspomnienia Leona nakłada się prosty fakt, że wiele się z nim wydarzyło w ciągu tych lat. normalny motocyklista w trzech egzemplarzach.Jego pierwszym motocyklem była Honda QR50, na której jeździł z całą radością i dumą, na jakie mogło się zdobyć zaledwie czteroletnie dziecko.Nawet teraz, mając 38 lat, wciąż daleko mu do końca jego pasja do motocykli i wyścigów